Web Content Display
Historia "Wilczego Szańca"
22 czerwca 1941 roku o godzinie 3.15 ponad 3 miliony żołnierzy niemieckich przekroczyło granice Związku Radzieckiego. Rozpoczęła się jedna z największych i najważniejszych operacji armii niemieckiej, której niepowodzenie zadecydowało o klęsce III Rzeszy.
Planując atak na Związek Radziecki, Adolf Hitler i Naczelne Dowództwo Wojsk Niemieckich chciały dysponować odpowiednim miejscem, z którego można byłoby skutecznie realizować plan Barbarossa.
Wczesną jesienią 1940 roku do gierłoskiego lasu przybyli wysocy oficerowie Naczelnego Dowództwa Wehrmachtu wraz z dr Fritzem Todtem, niemieckim inżynierem i hitlerowskim działaczem państwowym, w poszukiwaniu lokalizacji pod budowę Kwatery Głównej Wodza. Było to idealne miejsce, spełniające wszystkie warunki, które zapewniały Führerowi i jego najbliższym współpracownikom bezpieczeństwo, ale też pozwalało na sprawne kierowanie działaniami na froncie wschodnim.
Prace budowlane rozpoczęto w listopadzie 1940 roku pod pretekstem budowy zakładów chemicznych „Askania”. Na powierzchni 250 ha powstało około 200 obiektów. Były to schrony przeciwlotnicze, obiekty o lżejszej konstrukcji z betonu i cegły oraz baraki drewniane. Kwatera dysponowała dwoma lądowiskami i dworcem kolejowym. Główne lądowisko znajdowało się na południe od centrum Kwatery w odległości 6 km w okolicach miejscowości Wilamowo. Drugie, zapasowe położone było nieopodal wsi Parcz.
Do Kwatery prowadziły trzy wjazdy strzeżone wartowniami: od wschodu, zachodu i południa. Cały obszar podzielono na trzy strefy bezpieczeństwa. Teren był doskonale zamaskowany i strzeżony. Nad osobistym bezpieczeństwem Führera czuwała Służba Ochrony Państwa-RSD, Batalion Ochrony Wodza-FBB oraz inne jednostki SS i Policji. Spokoju mieszkańców i gości „Wilczego Szańca” strzegły umieszczone na schronach ciężkich stanowiska obrony przeciwlotniczej, pola minowe, zasieki z drutu kolczastego oraz posterunki stałe i ruchome.
Nowoczesne urządzenia techniczne, instalacja wodociągowa, kanalizacja, oczyszczalnia ścieków, doskonała jak na owe czasy łączność, asfaltowe i betonowe drogi, oświetlone latarniami, fryzjer, sauna, kino, herbaciarnie, to wszystko sprawiało, że „Wilczy Szaniec” był samowystarczalnym leśnym miasteczkiem. Wydawałoby się, że życie toczyło się tu spokojnie i beztrosko, a wojna była czymś odległym. Jednak to z tego miejsca "płynęły" zbrodnicze rozkazy, które odebrały życie milionom ludzi i zmieniły na zawsze bieg historii. To w tym miejscu 20 lipca 1944 roku miał miejsce nieudany zamach na życie Adolfa Hitlera dokonany przez pułkownika Clausa von Stauffenberga.
W obliczu zagrożenia atakiem zbliżających się wojsk radzieckich, 20 listopada 1944 roku Adolf Hitler bezpowrotnie opuścił „Wilczy Szaniec”.
Dwa dni później feldmarszałek Wilhelm Keitel wydał rozkaz zniszczenia „Wilczego Szańca”, pod kryptonimem: „Wysadzenie Wyspy”.
W nocy z 24 na 25 stycznia 1945 roku rozpoczęto wysadzanie schronów i baraków. Dwa dni później, 27 stycznia oddziały Armii Czerwonej wkroczyły do Kwatery Głównej bez jednego wystrzału.